sobota, 2 lutego 2013

Po przerwie... perfumy!

Po długiej (i pracowitej) przerwie powracam z dobrymi wieściami z naszego polskiego frontu :).

Zaczęło się od tego, że bardzo pragnęłam mieć perfumy z pompką. Bardzo, bardzo. Przeglądałam Allegro w poszukiwaniu starych flakonów, nadal mam zawieszony wzrok na perfumach sygnowanych przez Ditę... Z pomocą przyszła mi (po raz kolejny!) siostra Króla Goblinów, która pokazała mi polską markę FM Group . Rozprowadzana jest ona podobnie jak Avon i Oriflame - czyli za pomocą katalogów. Co mnie najbardziej zaskoczyło podczas przeglądania katalogów - jest tania i ma szerokie spektrum produktów (od kosmetyków i perfum aż do np. płynu do prania). A co jeszcze godne polecenia - produkuje kosmetyki kolorowe dla osób czarnoskórych. Wow!

Ale do rzeczy - zamówiłam sobie luksusowe perfumy damskie nr 297 (wszystkie perfumy tej firmy mają numery, przy których opisane są nuty zapachowe w nich występujące). Na temat mojego numerka producent napisał: "Śmiałe połączenie tradycji z nowoczesnością: kolaż zapachów białych róż, peonii, paczuli, kwiatu pomarańczy oraz woni słodkich jabłek, drzewa sandałowego i wanilii." . Buteleczka 50 ml kosztowała 84,70 PLN! Perfumy wraz z pudełkiem prezentują się tak:


Moim zdaniem wygląd całości bije na głowę niemal wszystkie perfumy widywane w drogeriach. Do samych perfum jest jeszcze korek (pompkę dokręca się po otwarciu). Komplet jest porządnie wykonany i na pewno długo posłuży.

A co do zmysłowych wrażeń... Po psiknięciu zaraz pojawiają się nuty mocno kwiatowe, pod którymi delikatnie i nienachalnie pojawia się woń wanilii (bez efektu sztuczności). Po kilkunastu minutach pojawia się też zapach słodkich jabłek. Perfumy utrzymują się bez problemu przez cały dzień - nie jest to tylko moja subiektywna opinia - Król Goblinów obecność nowych perfum zauważył organoleptycznie dopiero po całym dniu, kiedy wróciłam z pracy. Swoją drogą, zapach FM 297 kojarzy mi się bardzo z innym zapachem: Hugo Boss - Boss Orange, za to kosztuje dwa razy mniej.

Za tę cenę, to opakowanie, trwałość zapachu - mój numer jeden!

Jeżeli chodzi o skład:

Alcohol denat. - rozpuszczalnik

Fragrance/Parfum - naturalne i/lub sztuczne substancje zapachowe

Citronellol - składnik kompozycji zapachowych, potencjalny alergen. Imitacja zapachu róży i geranium.

Limonene - składnik kompozycji zapachowych, potencjalny alergen. Imitacja zapachu skórki cytryny.

Linalool - składnik kompozycji zapachowych, potencjalny alergen. Imitacja zapachu konwalii.

Geraniol - składnik kompozycji zapachowych, potencjalny alergen. Imitacja zapachu pelargonii.

Hexyl Cinnamal - składnik kompozycji zapachowych, potencjalny alergen. Imitacja zapachu jaśminu.

Benzyl Cinnamate - składnik kompozycji zapachowych, potencjalny alergen. Trwały, słodki zapach imitujący nuty ananasowe, miodowe i jagodowe, wykorzystywany do produkcji ambry syntetycznej.

Cinnamal - składnik kompozycji zapachowych, potencjalny alergen. Imitacja zapachu cynamonu.

Benzyl Benzoate - składnik kompozycji zapachowych, potencjalny alergen.

Eugenol - składnik kompozycji zapachowych, potencjalny alergen. Imitacja zapachu goździków, antyseptyczny.

Citral - składnik kompozycji zapachowych, potencjalny alergen. Imitacja zapachu cytryny.




Ocena: 10/10. Mój No.1 !